Dlaczego uważam, że to bardzo ważne, abyście wiedzieli

o padaczce? Po pierwsze, jeśli ani Wy, ani Wasze dzieci jej nie mają, to wiedzcie, że moje dziecko też kiedyś jej nie miało. Większość ludzi tego nie rozumie i martwi się tylko o to, co widzą.

A to głównie jest życie codzienne cierpiących za kulisami,

czego nie widzicie. Ludzie mówią, że on wygląda dobrze,

albo że wszystko z nim w porządku, a niektórzy wręcz zakładają,

że za bardzo dramatyzujemy. Zapewniam Was, że z nim nie jest wszystko w porządku i to, do czego się posuwamy,

aby przynieść mu ulgę, nigdy nie jest wystarczające.

Możecie również uważać, że jesteśmy szaleni, gdyż myślimy,

iż szczepienia się do tego przyczyniły, ale nasz chłopak nigdy

nie był już taki sam od czasu tego szczepienia przeciwko

Hib i WZW A w 2009 roku, a my teraz osobiście znamy dziesiątki dzieci z podobnymi historiami po MMR, czy DTaP. Po prostu wiedzcie o tym i podejmujcie świadome wybory, ponieważ mimo,

że to jest rzadkie, to jednak niepożądane odczyny poszczepienne

są prawdziwe.