Jest to komentarz mamy Emmy do postu innej mamy, która podzieliła się swoją poszczepienną historią:

„Dziękujemy za Twoją odwagę, aby powiedzieć prawdę o szczepionkach! Szczepionka DPT podana w 8 miesiącu wywołała u Emmy trudną do opanowania epilepsję, tak jak Ty teraz, ja przez ostatnie 10 lat obserwowałam ją codziennie jak jej stan się pogarsza, podczas gdy desperacko próbowałam opanować ataki. Kiedy nie zdawałam sobie sprawy, że to szczepionka DPT, początkowo jej pediatra zaleciła, by w wieku 13 miesięcy otrzymała szczepionkę MMRV, w tym momencie przeszła od chodzenia i wzrastania do raczkowania i powrotu do grzechotek dla niemowląt.

Od tamtej pory walczyłam, aby osiągnąć wiek poznawczy dla dwóch latek! Tak, czasami jak ma dobry dzień, co zdarza się okazjonalnie, to ona też wygląda dobrze.”