NIE                  „Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy 

                                                                                                  nauczyć się sami.” – Adam Mickiewicz

dla szczepień!
 

Adam – potwierdzony przez lekarza autyzm poszczepienny – walka o odszkodowanie NOP

Adam pojawił się bardzo szybko w życiu tej rodziny, bo zaledwie 10 miesięcy po swoim bracie. Rodzice czekali na niego z niecierpliwością, snując plany, jak chłopcy będą się świetnie dogadywać i wspólnie bawić.

Gdy skończył rok otrzymał szczepionkę MMR na odrę, świnkę i różyczkę. Dwa tygodnie później zaczął uderzać głową o podłogę. Następnie w wieku 18 miesięcy Adam otrzymał szczepienia DTP, Polio i HIB. Drugiej nocy po tych szczepieniach rodzice usłyszeli przerażający krzyk dziecka. Nie obudził się już taki sam. Ten krzyk rodzice uważają za pożegnanie się Adama z dotychczasowym światem.

„Gdy nosiłam go pod sercem, to miałam śmieszne marzenia, że jeden syn będzie lekarzem a drugi prawnikiem. Teraz marzę by Adam skończył szkołę podstawową ze zdrowymi dziećmi, byśmy nie musieli umieszczać go w szkole specjalnej a w przyszłości w jakimś ośrodku dla niepełnosprawnych. Teraz marzę by w przyszłości był samodzielny, by mógł sobie sam kupić bułkę, gdy będzie głodny.”

Lekarz potwierdził w opinii, że Adam ma zdiagnozowany autyzm poszczepienny. Tak, poszczepienny!

Lekarz zapoznał się z badaniami genetycznymi i wykluczył inną przyczynę autyzmu niż szczepienia.

Adam przestał reagować na imię, przestał mówić (choć wcześniej mówił mama, tata, baba, pa pa, deti deti, gdy widział dzieci). Całkowicie się odizolował, nie było kontaktu wzrokowego. Pojawiły się stymulacje, kręcił się w kółko z rozpostartymi rękoma,

lub siedząc na podłodze, zawsze z prawej strony, przesuwał za siebie różne przedmioty, po czym odwracał się i mając je znowu

ze swojej prawej strony robił to samo. Mógł to robić godzinami, przy próbie przerwania mu tego reagował głośnym płaczem.

Zaczął też budzić się co noc z krzykiem i miał wtedy wzmożone napięcie mięśniowe (z jednej strony chciał aby go przytulić,

gdy to rodzice robili odpychał ich, i tak w kółko) płakał około 30 minut, po czym zasypiał. Z czasem pojawiły się wybuchy autoagresji (gryzienie się po rękach), wybuchy płaczu lub śmiechu (nieadekwatne do sytuacji).

I diagnoza – autyzm poszczepienny.

Koszty leczenia i rehabilitacji okazały się ogromne. Rodzice postanowili walczyć. Pozwali m.in. koncern farmaceutyczny

z siedzibą we Francji. Sąd zobowiązał ich do pokrycia wstępnych kosztów 6.450 zł na tłumacza języka francuskiego.

Dziś z uwagi na brak systemu odszkodowawczego zmuszeni są dochodzić roszczeń na drodze postępowania sądowego.

Jak to wygląda?

Sąd odmówił zwolnienia od kosztów. Uzyskali obietnicę wsparcia. Od państwa? Nie.

Od innych poszkodowanych rodziców skupionych wokół STOP NOP.

Fundusze są potrzebne na pokrycie kosztów tłumaczenia i reprezentacji przed sądem.

Tak wygląda dziś możliwość dochodzenia roszczeń za rozstrój zdrowia przed sądami cywilnymi w Polsce.

 

 

Źródło: http://stopnop.com.pl/adam/?fbclid=IwAR3Gz2vZbfqy81joPAf0CXh-8GdE7SZEuho15OEw_1ILWWpQqMPk9JkPnqM

 

(30.10.2018)

Wchodząc na poniższy link można dokonać wpłaty na pokrycie kosztów tłumaczenia i reprezentacji przed sądem
https://zrzutka.pl/h7kxur?fbclid=IwAR2WHbRZeMZGLwJk5tV5bUiEI9EA71tSh1_6EFb5nuoRx8QjG0bh4jpMkPc

Niestety ….. zrzutka została zablokowana ……

Dlaczego serwis zrzutka.pl żąda przedstawienia opinii lekarza?

 

Dlaczego dane lekarza mają być upubliczniane obcym podmiotom, które najprawdopodobniej działają

na polecenie osób skupionych wokół

propagowania szczepień w tym i koncernów?

 

Czy izba lekarska chce znowu dokonać linczu

na lekarzu, który orzekł,

że dziecko zachorowało na autyzm poszczepienny?

 

Chcą wykluczyć kolejnego lekarza ze swojej społeczności,

który wydał opinię zgodną z własnym sumieniem?

Po dostarczeniu orzeczenia lekarskiego,

zrzutka została wznowiona

Kreator www - przetestuj za darmo