NIE                  „Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy 

                                                                                                  nauczyć się sami.” – Adam Mickiewicz

dla szczepień!
 

Charlie - zdrowe niemowlę umiera we śnie po szczepionkach, ale jego śmierć zakwalifikowana jest jako "SIDS"


Wideo pokazuje nam bystrego, żywego, pięciomiesięcznego chłopca o imieniu Charlie wraz z jego mamą, Jessicą Waters, na kilka dni przed jego śmiercią [aby obejrzeć wideo, musisz być członkiem grupy Stop Mandatory Vaccination naFacebooku].

Charlie otrzymał swoje pierwsze szczepienia po porodzie, ponownie otrzymał szczepienia w wieku dwóch miesięcy i kolejną serię zastrzyków w wieku czterech miesięcy. Nieoczekiwanie zmarł w ciągu tygodnia od ostatnich szczepień.

Jessica była mamą po raz pierwszy, teraz ze złamanym sercem opłakuje swoje dziecko; szok i ból, który poczuła gdy straciła maleństwo przez szczepionki jest niezmierzony i niewyobrażalny.

Historia Jessiki jest jedną z wielu bolesnych historii, które opublikowaliśmy od rodziców którzy głęboko ucierpieli z powodu utraty dziecka po szczepieniu.


Znowu przypadek? Kiedy przypadek zostanie rozpoznany jako norma?
Jessica: Straciłam syna, Charliego, 25 stycznia 2018 r. Powiedzieli, że to z powodu nagłej śmierci łóżeczkowej (SIDS). Nie przeczytałam zbyt wiele na ten temat, ale widziałam, że SIDS jest powiązany ze szczepionkami. Mój syn był zupełnie zdrowy. Wszystko było w porządku, a potem bum, zniknął. Kiedy zmarł, zabrakło mu dwóch dni do 5 miesięcy i właśnie otrzymał kilka szczepionek (choć nie wszystkie, ponieważ nie zgodziłam się na to).
Próbowałam się czegoś dowiedzieć, lecz to nie było wiele, ponieważ nie do końca rozumiałam wszystko, co czytam. Mój synek nie miał żadnych problemów zdrowotnym w momencie szczepienia, dlatego to taki szok.

Jessica dzieli się swoją historią:

Mój syn Charlie urodził się 27 sierpnia 2017 r. Musiał pozostać na Oddziale Intensywnej Terapii Noworodków (NICU) przez kilka dni, ponieważ jego oddech był nieco spowolniony i wiem, że dostał szczepienia dla noworodków. Myślę, że na pewno otrzymał szczepionkę przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i na krztusiec. Jego oddech w końcu poprawił się po kilku dniach, a kiedy na przykład pił butelkę, było to dość w szybkim tempie, ale udawało się mu dobrze oddychać. Początkowo miał problemy z oddychaniem, ale po wyjściu z OIOMu wszystko było w porządku. Był kolejno zaszczepiony podczas swojej dwumiesięcznej wizyty na zapalenie wątroby typu B i DTaP. Zgodziłam się tylko na kilka szczepionek a nie wszystkie, ponieważ moja mama poszła ze mną na wizytę do lekarza.
Moja mama była wcześniej za szczepieniami, ale kiedy urodziłam Charliego, stała się całkowicie przeciwna wszystkim szczepieniom.
Powiedziała mi, że ja otrzymałam szczepienia i ona też je miała, ale różniły się one kiedy ja byłam dzieckiem. Obecnie w Centrum Kontroli Chorób (CDC) jest dużo więcej szczepień zalecanych dzieciom według kalendarza szczepień i które mój syn miał otrzymać niż kiedy obie miałyśmy je wiele lat temu.

Oprócz problemów z oddychaniem wszystko było dobrze. Jednak mniej więcej miesiąc później mój syn dostał jeszcze kilka szczepień, zanim zmarł w wieku pięciu miesięcy. Nie jestem zbyt zaznajomiona z tym co otrzymał, ponieważ jestem nowa w tym wszystkim. Nie mogłam znieść tych ukłuć bo bolało mnie bardzo kiedy tak płakał, a potem był zdenerwowany.

Nadszedł 25 stycznia i poprzedniej nocy posprzątałam cały dom. Tego dnia 25-go byłam
zmęczona byciem na nogach do 4-5 rano, sprzątając i opiekując się Charliem.
Tego ranka czuł się dobrze, dostał butelkę, a moja siostra się z nim bawiła. Potem go wzięłam i bawiłam się z nim przez kilka minut, a następnie utuliłam go w ramionach. Zasnął, a ja zaraz potem. Zasnęliśmy około 12 po południu. (czas na lunch), a on ZAWSZE, ZAWSZE, ZAWSZE budził mnie co trzy godziny.
16:00 wybiła i obudziłam się, i od razu byłam podejrzliwa bo minęła godzina od jego pobudki... Zawołałam go po imieniu - nie było ruchu. Podniosłam go i potrząsnęłam nim trochę, ale nadal nic! Po tym... wszystko robi się rozmazane, ale zaczęłam wariować i pobiegłam do salonu.
Moja młodsza siostra wyszła z pokoju i zdałam sobie sprawę, co się stało. Ja zamarłam z szoku... Natychmiast moja młodsza siostra zadzwoniła pod 911, a moja starsza siostra zaczęła przejmować kontrolę nad sytuacją. Rozmawiała z panią na posterunku policji, która przeprowadziła nas przez resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO).
W pewnym momencie zauważyłam, że tuż po przeprowadzeniu resuscytacji metodą usta-usta, z jego noska tylko kapała odrobina krwi...
Gdy tylko dotarła karetka pogotowia i policja, jednogłośnie uznali go za zmarłego. Naprawdę nie widziałam, żeby próbowali zrobić coś, by go przywrócić do życia. Powiedzieli, że już go nie ma i powiedzieli, że jest już zimny... ale dla mnie nie był zimny. Śmierć Charliego została ogłoszona o 17:25. 25 stycznia.


Sprawa Charliego została skierowana do lekarza sądowego (Lekarz sądowy jest urzędnikiem przeszkolonym w zakresie patologii, który bada zgony, które występują w nietypowych lub podejrzanych okolicznościach, w celu przeprowadzania sekcji zwłok oraz w niektórych jurysdykcjach w celu wszczynania dochodzeń.)
Zaliczyli to jako SIDS, a jego śmierci „nie można było ustalić”...
Nikt nawet nie wyjaśnił matce wyników raportu z sekcji zwłok.
Jessica pisze: „Dałam mu Benadryl, i miał go trochę we krwi”. Sekcja zwróciła również uwagę na łagodne i umiarkowane zapalenie płuc. Jessica kontynuuje: „to, że stwierdzili zapalenie płuc, jest po prostu szokiem”.

Problemy z oddychaniem u noworodków występują po podaniu szczepionek. Istnieje ryzyko, które jest często przyćmione przez postrzeganą „korzyść” szczepionek dla niemowląt. Chociaż problemy z oddychaniem u niemowląt mogą, ale nie muszą być częstym zjawiskiem u zdrowego noworodka, są to krytyczne skutki uboczne związane ze szczepionką, na które należy uważać. Nasilenie reakcji należy monitorować i ostrożnie nawigować. Poważne niepożądane reakcje na szczepionki u niemowląt obejmują problemy z oddychaniem, świszczący oddech, pokrzywkę, osłabienie, omdlenia, zawroty głowy i nieregularne bicie serca. Strony internetowe poświęcone zdrowiu i szczepieniom, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i CDC często strategicznie minimalizują i nie dostrzegają niebezpieczeństwa działań niepożądanych odczynów po szczepiennych.

SIDS jest często błędnie klasyfikowany jako „syndrom śmierci szczepionki dla niemowląt” (VIDS) i nie przeprowadza się rozległych testów toksykologicznych z sekcji zwłok. Czas śmierci niemowląt, biorąc pod uwagę agresywny harmonogram szczepień w wieku 2, 4 i 6 miesięcy, to znacznie więcej niż przypadek, losowe statystyki, nieprawidłowa genetyka czy pech...

Artykuł z sierpnia 2017 r., dzięki uprzejmości Health Freedom Idaho, „Sąd orzekł iż szczepionki przyczyniają się do SIDS i go wywołują”, analizuje ten związek dalej. Urazy i zgony po szczepieniu nie są rzadkimi incydentami „jeden na milion”, tymczasem‚ propagandziści sprzedają nam swoje „jak bardzo bezpieczne i skuteczne” twierdzenia; dezinformując społeczeństwo. Jest nawet dostępny przewodnik dla rodziców, co zrobić, jeśli dziecko umrze po szczepieniach i zaleceniach autopsji! Poprzednia historia śmierci niemowląt po szczepionkach, którą omówiliśmy, bardziej szczegółowo omawiała SIDS i zawiera więcej zasobów i statystyk.

Śmierć Charliego to kolejna okropna tragedia, której można było uniknąć, gdyby tylko lekarze zadbali o jego dobro i zdrowie. Lekarze i specjaliści medyczni muszą wykonywać znacznie lepszą pracę jeśli chodzi o informowanie swoich pacjentów, rodziców i rodziny o niebezpieczeństwach i pełnym ryzyku związanym ze szczepionkami, szczególnie u niemowląt z rozwijającym się układem odpornościowym.

Jessica powiedziała: „Nigdy nie miałam żadnych informacji na temat szczepionek. Nic. W ogóle. Nigdy nie dostałam nic na temat ryzyka i skutków ubocznych.”
Nie otrzymała żadnej karty informacyjnej szczepionki (VIS), ani ulotki dołączonej do opakowania szczepionki, która zawierałaby pełne ryzyko, korzyści, przeciwwskazania i środki ostrożności dotyczące tego, kto nie powinien otrzymać szczepionki, spektrum zagrożeń, w tym śmierć, składniki lub szczegółowe informacje na temat badań klinicznych.

Brak informacji oferowanych pacjentom na temat pełnego ryzyka, skutków ubocznych, przeciwwskazań i zagrożeń ze strony społeczności medycznej jest zdumiewający. Gdyby pielęgniarki i lekarze z OIOM ostrzegli Jessikę, że stan jej syna mógł być spowodowany szczepionką lub był z nią związany, i poinstruowali ją, aby powstrzymała przyszłe rundy szczepień, dopóki nie zostanie ustalone, co tak naprawdę spowodowało jego problemy, być może Charlie nadal by żył? Co jeśli Jessica otrzymałaby odpowiednie informacje o odporności i zdrowiu, aby mogła dokonać mądrego i świadomego wyboru dotyczącego szczepień? Może wtedy Jessica nie opłakiwałaby swojego tak cennego i słodkiego chłopca.

Jessica: Bez niego jest tak okropnie i do niczego! Tęsknię za nim tak bardzo. On był dla mnie wszystkim. Nie rozumiem, jak mój syn mógł być mi tak po prostu zabrany... Szczerze mówiąc, nie chciałam żyć po tym, jak opuścił tę straszną, okropną, gównianą ziemię. Nie wiem, jak ludzie mogą żyć i czuć się dobrze po utracie tak cennego życia. Tak, budzenie się co kilka godzin jest bardzo „zabawne” przy niemowlaku. Ale gdybym mogła wrócić czas.., pozostałbym przy nim 24/7 bez snu...

Rada Jessiki dla rodziców:
I jeszcze doradziłbym innym rodzicom, aby mieli jakieś elektroniczne nianie do monitorowania dziecka podczas snu. Pomogłoby to im mieć pewność, że wszystko w porządku z ich maleństwem.

Na cześć Charliego Jamesa Searsa (27 sierpnia 2017 r. - 25 stycznia 2018 r.)
Publikacja
(18.01.2020)
Kreator www - przetestuj za darmo