NIE „Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy
nauczyć się sami.” – Adam Mickiewicz
Treść transkryptu:
- A teraz przejdziemy do tajemniczej śmierci. 12-letnia dziewczynka z Waukesha była w jednej chwili zdrowa - a godziny później już nie żyła.
- I przyczyna jej śmierci nadal jest nieznana, ale nasza Ashley Sears łączy się na żywo ze szpitala Memorial Hospital w Waukesha, z pewnymi pytaniami od rodziny tej dziewczynki. Ashley ...
- Dobry wieczór. 12-letnia Meredith Prohasky zmarła w tym szpitalu ponad tydzień temu. Rodzina mówi, że była zdrową dziewczyną i zastanawiają się, czy szczepienie jest winne jej śmierci.
- Jestem twardym facetem. Mogę przyjąć pobicie….
- … bez bólu.
- Ale to wyrwało dziurę w moim sercu.
- Żaden ból nie jest większy, niż jak rodzic traci dziecko.
- Gdziekolwiek pójdę, cokolwiek robię, to ją widzę.
- Dla Marka i Rebecci Prohasky - nic nie mogę zrobić - rzeczywistość jest niewyobrażalna.
- Żywa, pełna życia. Była naszym słońcem.
- W zeszłym tygodniu, ich 12-letnia córka, Meredith, nagle zmarła.
- Chcę się dowiedzieć, dlaczego, muszę wiedzieć, dlaczego.
- Jej matka mówi, że jedyną różnicą w jej rutynie było pójście do lekarza i szczepienie przeciwko HPV.
- Żałuję, że nie wiedziałam o tym więcej, zanim się na to zgodziłam.
- Wkrótce po szczepieniu, Meredith zaczęła czuć się zmęczona. Jej matka wyszła przynieść obiad i wróciła do nieprzytomnej córki.
- Znalazłam ją w salonie, przeprowadziłam reanimację i wezwałam pogotowie.
- Meredith zmarła później w szpitalu. Przyczyna śmierci - niejednoznaczna.
- To musi być ta szczepionka.
- Szczepionki ogólnie, ale zwłaszcza szczepionka przeciwko HPV - bardzo, bardzo bezpieczna.
- Dr Geoffrey Swain jest profesorem medycznym i dyrektorem Departamentu Zdrowia w Milwaukee. Mówi, że na ogół korzyści szczepienia przeciwko HPV znacznie przewyższają ryzyka.
- Jest to bardzo bezpieczna i bardzo skuteczna szczepionka.
- I jej skutki uboczne są prawie 1 na milion.
- Bardzo, bardzo rzadko.
- Ale bez względu na to, jak rzadko, to rodzina uważa, że szczepienie może być winne śmierci ich dziewczynki.
- To nie przywróci jej życia z powrotem, ale muszę wiedzieć, dlaczego.
- Pogrzeb Meredith odbędzie się w ten weekend, a jej rodzina spodziewa się wyników badań i bardziej rozstrzygających odpowiedzi na temat przyczyny jej śmierci - po miesiącach.
Na żywo z Waukesha, Ashley Sears, Fox6 News.
- Nasze serce się kraje na ich ból, ale jestem pewien, że nie tylko oni, ale i wiele wiele rodzin będzie zainteresowanych wynikami tych badań i dowiedzeniem się, czy ta szczepionka rzeczywiście miała jakiś wpływ na nią.
- Na pewno jest to coś, na co oni czekają i mają również nadzieję uzyskać odpowiedzi.
- Dobrze, będziemy kontynuowali ten reportaż, kiedy pojawią się odpowiedzi. Dziękuję Ashley.
Związek autyzmu ze szczepieniami, a szczególnie ze szczepionką od lat kontrowersyjną MMR został w końcu wyciągnięty na światło dzienne i ujawniony światu. CDC (Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom) od lat tuszowała istotne odkrycie, które jasno wskazywało, że ryzyko podania szczepionki MMR wg obowiązującego kalendarza szczepień zwiększa ryzyko autyzmu u chłopców o 340%.
Nie wszystkim jednak łatwo się żyje ze świadomością, że mają na sumieniu tysiące kalek w postaci coraz większej grupy autystycznych dzieci czy śmiertelnych ofiar. Jeden z pracowników CDC postanowił złamać tę zmowę milczenia i ujawnić ten fakt, kontaktując się z dr Brianem Hookerem również ojcem autystycznego dziecka oraz badaczem bezpieczeństwa szczepionek, który po otrzymaniu od swojego informatora skrzętnie ukrywanej przez CDC dokumentacji – 10 sierpnia 2014 roku opublikował prawdziwe wyniki.
Treść transkryptu:
„Pracownik CDC (Informator) przyznaje się do oszustwa w sprawie szczepionek i autyzmu.
- Dr Andy Wakefield: To jest prawdziwa historia prawdziwego oszustwa.
- Informator CDC: To był najniższy punkt w mojej karierze, kiedy zgodziłem się na ten artykuł.
- Dr Andy Wakefield: Celowe oszustwo Amerykanów, odegrane na wysokim szczeblu, z katastrofalnymi konsekwencjami dla zdrowia ich dzieci. W celu przedstawienia kontekstu do tej niezwykłej historii, którą zaraz usłyszycie, ważna jest mała perspektywa historyczna.
Wielu z was słyszało o Tuskegee. Brudni, biedni dzierżawcy w Macon County, Alabamie... Czarnoskórzy mężczyźni chorzy na syfilis. W 1932 roku, publiczna służba zdrowia, prekursor dzisiejszego CDC, oświadczyła 339 mężczyznom, że mają złą krew. Motywem lekarzy zdrowia publicznego było przestudiowanie naturalnej historii kiły u czarnoskórych mężczyzn.
Historia naturalna, w tym przypadku oznacza celowo nieleczonych ludzi. Ci mężczyźni byli celowo pozostawieni bez leczenia, nawet wtedy, gdy pojawiło się coś tak skutecznego, jak penicylina. Co gorsza, lekarze zdrowia publicznego aktywnie uniemożliwiali dostęp zakażonym osobom do tego ratującego życie leku. Mężczyźni cierpieli i umierali, kobiety nadal były zakażane, a dzieci nadal rodziły się z wrodzoną kiłą.
Pod koniec lat 1960-tych, nowe "błyszczące" CDC przejęło nadzór, lecz odmówiło przerwania eksperymentu, przynajmniej dopóki każda ostatnia ofiara nie została rozkrojona na ich stole do autopsji. Eksperyment przerwano... ale nie dlatego, że CDC zrozumiało barbarzyński charakter swojego przedsięwzięcia, ale ponieważ informator o imieniu Peter Buxtun dostarczył tą historię dziennikarzowi w Washington Star. Historia została opublikowana dnia 25 lipca 1972 roku, pojawiła się na pierwszej stronie New York Timesa i krótko po tym eksperyment został wstrzymany. Po czym nastąpiły przesłuchania w Kongresie.
Tak nieetyczny, tak nieludzki był ten eksperyment prowadzony przez służby zdrowia publicznego, że doprowadziło to do zmiany kodu etyki lekarskiej w CDC.
Tylko, że - nie w praktyce...
Trzydzieści lat później, CDC dokonało niewątpliwie czegoś znacznie gorszego.
Ponad dziesięć lat temu, przedstawiliśmy razem z doktorem Scottem Montgomerym hipotezę dotyczącą szczepionki MMR i autyzmu oraz jak wiek, w którym otrzymana jest szczepionka ma wpływ na ryzyko. Ma to sens, ponieważ w przypadku niektórych chorób zakaźnych takich jak odra, wiek infekcji zmienia jej przebieg. Podzieliliśmy się tą hipotezą z urzędnikami do spraw szczepionek, członkami CDC, w czasie spotkań w Waszyngtonie oraz w Cold Spring Harbor.
Grupa osób na wyższych stanowiskach zajmująca się bezpieczeństwem szczepionek w CDC przestudiowała tą sprawę i okazało się - że mieliśmy rację! Przynajmniej częściowo.
9 listopada 2001 - 13 lat temu, naukowcy w CDC WIEDZIELI, że młodszy wiek ekspozycji na MMR był związany ze zwiększonym ryzykiem autyzmu. W 2004 roku opublikowali swoje opracowanie. Mimo, iż mieli te wyniki.
- Informator CDC: "To był najniższy punkt w mojej karierze, że zgodziłem się na to opracowanie... i uh, przystałem na to, nie opublikowaliśmy istotnych odkryć.”
- MMR zostało uznane za bezpieczne ...
- (Dr Coleen Boyle zeznawała przed Komisją Nadzoru nad Reformą Rządową)
IOM oceniło ten problem i w 2004 roku, a ostatnio w 2011 roku, i doszli do wniosku, patrząc ponownie nie tylko na pracę CDC, ale na całokształt materiału dowodowego, który sugeruje, że szczepionki i ich komponenty NIE zwiększają ryzyka autyzmu.
- Dr Andy Wakefield: Czego doktor Coleen Boyle, współautorka tej rujnującej publikacji nie powiedziała Kongresowi było to, że ona i jej koledzy celowo ukryli związek autyzmu ze szczepionkami przed Instytutem Medycyny oraz społeczeństwem. Jak na ironię, nawet otrzymali nagrodę za swoją pracę od Sekretarza Zdrowia i Opieki Społecznej.
I tak niepokojące było to oszustwo, że jeden z naukowców w CDC złamał zmowę milczenia. W końcu skontaktował się z doktorem Brianem Hookerem, ojcem uszkodzonego przez szczepionki autystycznego dziecka, oraz badaczem bezpieczeństwa szczepionek.
- Brian Hooker: Otrzymałem niespodziewanie telefon, z numeru kierunkowego 404, więc wiedziałem, że to z CDC. A to był pan X. Miał wiele do wyznania.
- Informator CDC: "Jest mi na prawdę wstyd za to, co zrobiłem... … Czuję wielki wstyd teraz, że byłem współwinny i zgodziłem się na to.. ".
- Brian Hooker: Pan X mianował mnie swoim kapłanem, i kiedy to zrobił, zaczął mi się spowiadać, i przeprowadziliśmy bardzo wiele rozmów telefonicznych, wymieniliśmy się tuzinami e-maili. I on ujawnił dość przekonujące informacje dotyczące nadużyć finansowych oraz bezprawnego postępowania w CDC. "
- Informator CDC: "... Nie zgłosiliśmy istotnych odkryć..."
- Dr Andy Wakefield: Pan X wysłał informacje Hookerowi, które nigdy nie były przeznaczone do publicznej wiadomości. Z ich własnych kart katalogowych z 2001r, doktor Hooker przeanalizował wyniki CDC i znalazł to samo ryzyko autyzmu, które naukowcy CDC sami zidentyfikowali.
- Brian Hooker: Skonfrontował się z panem X, który wyraził ogromny żal, że kłamał i wstrzymywał dane..
- Informator CDC: "Czuję teraz wielki wstyd, kiedy spotykam rodziny z dziećmi autystycznymi , ponieważ byłem częścią tego problemu..."
- Dr Andy Wakefield: W tym tygodniu, 10 sierpnia 2014 roku, doktor Hooker opublikował prawdziwe wyniki. Ryzyko wystąpienia autyzmu zwiększone o 340% u chłopców otrzymujących szczepionkę MMR na czas, w porównaniu z otrzymującymi ją później. 13 lat i dziesiątki tysięcy dzieci później ...
Jak mówiłem, doktor Montgomery i ja mieliśmy częściowo rację. Takie zwiększone ryzyko autyzmu związane ze szczepieniem MMR było widziane wśród czarnych dzieci, czarnych chłopców. Ci chłopcy z jakiegoś powodu są w grupie bardzo wysokiego ryzyka. Zgodnie z ustaleniami CDC, ilość występowania regresji autystycznej u czarnych dzieci ocenia się na dwa razy większą, niż u białych dzieci.
- Informator CDC: "Mój Boże, nie mogłem uwierzyć, zrobiliśmy to, co zrobiliśmy!"
- Dr Andy Wakefield: Powtórka z Tuskegee...
Naukowiec, doktor David Lewis, międzynarodowy ekspert od zgłoszeń nieprawidłowości i wykrywania oszustw naukowych, przejrzał oryginalne wyniki CDC oraz dokument, który oni opublikowali w 2004 roku.
- Dr David Lewis: Prawdopodobnie jest to najczystszy i najprostszy przypadek, w którym odpowiedź na "czy to oszustwo czy jest to przypadek, czy to tylko artefakt badania" to z czym mamy tutaj do czynienia wyraźnie jest oszustwem.
- Brian Hooker: On wie, że jest winnym tej szkody, wie, że jest winnym trwałego uszkodzenia znacznej części populacji w Stanach Zjednoczonych.
- Informator CDC: "Ci na wyższych stanowiskach chcieli zrobić pewne rzeczy i zgodziłem się na to..."
- Dr Andy Wakefield: Doktor Frank DeStefano, dr Marshalyn Yeargin-Allsopp, oraz dr Coleen Boyle. Wiedzieli o tym i pozwolili, żeby to się stało, a mogli temu zapobiec.
Allison Folmar, prawniczka z Michigan oraz nagrodzona orędowniczka praw dzieci i rodziców, podzieliła się swoją reakcją.
- Allison Folmar: Czuję się przede wszystkim, jako człowiek... zdradzona. Kiedy tracisz zaufanie i wiarę w ludzkość, wiecie, jak to znieść? Naprawdę nie wiem, co powiedzieć...
- Brian Hooker: Pan X bardzo żałuje swojego zaangażowania.
- Informator CDC: "To był najniższy punkt w mojej karierze, kiedy przystałem na ten artykuł... Nie będę kłamać, ja w zasadzie przestałem kłamać... "
- Dr Andy Wakefield: Bo widzicie, podczas gdy przemoc i zbrodnie Stalina, Pol Pota i Hitlera - ci ludzie nie byli hipokrytami. Ich motywy niejasne i nie były owiane pozorną troską i współczuciem. Tym ludziom nie powierzono dobrostanu ich ofiar. Ich motta nie zawierały słów "aby ratować życie i je chronić." Oni nie przeprowadzali obowiązkowego programu pod płaszczykiem opieki. Ile dzieci? Ile zostało zrujnowanych w ciągu tej dekady milczenia? Ile prezydentów, panie Obama?”
Treść filmu:
- To te uszkodzenia neurologiczne, które mnie niepokoją. Dlaczego dzieci z autyzmem wydają się mieć chroniczne problemy z jelitami? Czy autyzm to przypadek? Czy konsekwencja?
- Nie jesteśmy neurologami, myślę, że powinniśmy ograniczyć naszą pracę do uszkodzenia jelit.
- Dlaczego? Przypadki, które widzieliśmy, to wszystkie matki twierdzą, że jest regresywny.
- Istnieje możliwość, że tego nie zauważyły aż objawy stały się tak oczywiste, że nie można było ich przeoczyć.
- To jest możliwe.
- Powiedziałbym, że jest to prawdopodobnie.
- Ty masz dzieci. Czy byś nie zauważył?
- Anegdotycznie, regresja wydaje się rozpoczynać po MMR.
- Jaki jest charakter tej choroby? Jaka jest jej geneza?
- A co jeśli to coś prostego? 15-miesięczne dziecko z rozwijającym się układem odpornościowym przynoszone jest na szczepienie. Już otrzymało DTP i WZW B w pierwszym roku swojego życia. Dostaje MMR. Wkracza to prosto do krwiobiegu, co już jest zmienioną drogą infekcji tej choroby. Odra to wirus, który rozprzestrzenia się drogą kropelkową i napotyka na układ oddechowy, zanim przedostanie się do krwiobiegu. A my go teraz wstrzykujemy i pomijamy naturalną drogę zakażenia. Układ odpornościowy reaguje, a organizm zaczyna walczyć z wirusami, ale wirus odry nie zostaje zatrzymany i nie jest pokonany. Szuka miejsca, gdzie mógłby się umieścić i znajduje osadę pomiędzy grubym a cienkim jelitem i tam się mnoży. Wymykając się spod kontroli układu odpornościowego, ukrywa się w komórkach, które powinny go niszczyć, powodując stan zapalny. To jest zgodne z opowieścią matki. Dziecko często choruje na przewlekłe choroby , które system odpornościowy normalnie by zwalczał. Więc matka karmi to dziecko, upewniając się, że jest ono dobrze odżywione, tak aby mogło zwalczyć gorączkę i infekcję. Lecz jego jelita, ponieważ zostały uszkodzone, nie funkcjonują prawidłowo i nie są w stanie wydalić wszystkich toksyn z krwi wytwarzanych przez system trawienny. Więc fragmenty glutenu i kazeiny pochodzące z pszenicy i mleka nie są usuwane. Inni medyczni naukowcy już wykazali, że te toksyny są jak morfina - niebezpieczne i destrukcyjne a organizm nie może się ich pozbyć. Więc gdzie one idą? Tam, gdzie klasycznie morfina ma swój największy skutek - do mózgu. Toksyny te mogą powodować uszkodzenie rozwijającego się mózgu, czego wynikiem jest autyzm. Ponieważ jelita przestały funkcjonować.
- To jest teoria. Ale dlaczego nie stało się tak ze wszystkimi dziećmi?
- Tego musimy się dowiedzieć.
- Ilu pacjentów potrzebujemy?
- Tylu ilu uda nam się znaleźć. Musi istnieć jakiś współczynnik. Jeśli mały procent dzieci jest uszkodzonych przez MMR, a inne nie są, to co jest współczynnikiem?