NIE „Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy
nauczyć się sami.” – Adam Mickiewicz
Kilkudziesięciu rodziców z całej Polski domaga się, by prokuratura zbadała sprawę tragicznych powikłań, które u ich dzieci mogły wywołać szczepionki. Wśród tych poszkodowanych osób są również rodzice 3 dzieci, które zmarły w krótkim czasie po podaniu szczepionki. Rodzice wraz z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Wiedzy o Szczepieniach „Stop NOP” złożyli w warszawskiej prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstw przez resort zdrowia. Chodzi o brak prawidłowej reakcji służby zdrowia na niepożądane odczyny poszczepienne (NOP) u dzieci. Polscy lekarze ignorują powikłania poszczepienne, co wiąże się z fałszowaniem statystyk faktycznie istniejących zagrożeń ze strony szczepionek. Im mniej powikłań poszczepiennych zostanie zarejestrowanych tym większa korzyść będzie przemawiała za bezpieczeństwem szczepionek.
RODZICU jeżeli jesteś poszkodowany przez system, a Twoje dziecko doznało powikłań poszczepiennych, nie bądź obojętny, zgłoś to, może w ten sposób będziesz mógł ocalić zdrowie bądź życie innego dziecka
https://www.facebook.com/events/175624659245429/?notif_t=plan_user_invited
Szczepionkowe ABC - Małgorzata Budzyńska kontra dr Paweł Grzesiowski (08.05.2014)
„Na kłopoty……ABC” - Karolina Malinowska – modelka, blogerka i mama trójki dzieci – do każdego odcinka zaprasza gości, z którymi porusza tematy, dotyczące wychowania i prawidłowego rozwoju dziecka. Odcinek pierwszy dotyczy szczepień ochronnych dzieci.
Źródło: http://vod.tvp.pl/audycje/styl-zycia/na-klopoty-abc/wideo/08052014-2150/15088443
Mama opowiada o powikłaniach poszczepiennych u swojego dziecka i rezygnacji ze szczepień (08.05.2014) - fragment programu „Na kłopoty……ABC”
Encefalopatia poszczepienna u 9-letniego Marcela oraz problemy zdrowotne córki pani Justyny (29.05.2014) (8,38 min.)
„Marcel w lipcu skończy 9 lat, nie mówi. Problemy ze zdrowiem zaczęły się gdy miał 2,5 miesiąca. Otrzymał szczepionkę błoniczo-tężcowo-krztuścową.
Trafił w stanie śpiączki do szpitala. Śpiączka trwała 4 doby, potem się wybudził, ale to jednak spowodowało ogromne spustoszenia w jego organizmie – mówi Marcin Hołyst, ojciec Marcela. Chłopiec ma padaczkę i wiele zmian w mózgu.
Praktycznie wszystko zrobiliśmy z pomocą rodziny, przyjaciół, małymi krokami. Dowiadywaliśmy się w Internecie co robić, bo nikt nam nie chciał powiedzieć co jeszcze można zrobić – dodaje Agnieszka Hołyst, mama Marcelka.
Diagnoza medyczna z 2005 roku brzmiała: podejrzenie encefalopatii krztuścowej. Encefalopatia to zatrucie mózgu przez toksyny, ale niekoniecznie jest to powikłanie poszczepionkowe.
Ja uważam, że jest to jednak po szczepieniu, ponieważ już po jakimś czasie, gdy zaszczepiliśmy syna i miał te powikłania, dużo mówiło się o nich. Sprawdzaliśmy w Internecie, niektóre dolegliwości wskazywały na powikłania – stwierdza mama Marcela.
O zagrożeniach nikt nie informował Pani Justyny. Jej półroczna córka przyjęła polecaną przez lekarza rodzinnego serię szczepionek. Do tamtej szczepionki rozwijała się bez problemu, zresztą potwierdzają to badania kwalifikacyjne, które lekarz wykonywał. Natomiast później słowa, które do tej pory umiała, zaczęła je zapominać, przestała rozumieć to co się do niej mówi, przestała rozpoznawać twarze. Praktycznie cały dzień nie miałam z nią kontaktu, biegała tak od ściany do ściany – wspomina.
Pani Justyna napisała skargę do prokuratury i ministerstwa, w której opisała chorobę dziecka i podejrzenie powikłań. Aktualnie nie szczepię swoich dzieci, natomiast staram się budować ich odporność każdego dnia poprzez właściwą dietę, zdrowe odżywianie, stosowanie choćby tranu. Zresztą – wystarczy porównać dokumentację medyczną szczepionego dziecka, która jest gruba i dokumentacje nieszczepionego, która zawiera kilka kartek – dodaje pani Justyna.
(...)
Szczepienie jest procedurą medyczną, która jest dobrze znana, dobrze opisana, wiadomo że mogą być powikłania i pacjent lub rodzic pacjenta powinien być o tym poinformowany i powinien mieć możliwość wyboru. Ja uważam, że edukacja jest niezwykle ważna – zauważa dr med. Katarzyna Bross-Walderdorff.
Edukacja najlepiej przed szkodą. Rodziców chorych dzieci, którzy zgłaszają się do Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach są tysiące. Teraz mogą tylko szukać najlepszych metod leczenia powikłań.”
Pani Małgorzata, mama dwóch chłopców nie szczepi ich już ponad 8 lat:
„Od kiedy nie szczepię jest coraz lepiej. Widzę z roku na rok, dzieci nie chorują, skończyły się zapalenia uszu, zapalenia oskrzeli………”
Źródło: http://www.tvp.pl/polonia/polonia-24/wideo/23042014-2200/14644180
Cały materiał
Gdy miał 3 miesiące, lekarze podali mu zintegrowaną szczepionkę. Jego stan nagle się pogorszył. Zapadł w śpiączkę, a gdy się obudził był apatyczny, miał drgawki, przestał się prawidłowo rozwijać. Diagnoza: mózgowe porażenie dziecięce. Brytyjscy lekarze, którzy podali mu w szpitalu szczepionkę nigdy nie potwierdzili, że to powikłania po szczepieniu. Rodzice, teraz już 4-letniego Maksa, nie zgadzają się z tym. Drugiego dziecka już by nie zaszczepili
Źródło: http://www.tvp.pl/krakow/kronika/wideo/22-iv-2014-godz-1830/14900067
Cały materiał
Treść transkryptu:
„Powszechne szczepienia przeciwko chorobom zakaźnym z jednej strony są błogosławieństwem, zdarza się jednak, że mogą być przyczyną ciężkich powikłań a nawet tragedii. Dla pani Agnieszki Kutyłowskiej, matki 4-letniej Olimpii szczepienia stały się przekleństwem.”
- Proszę powiedzieć, dlaczego nie zdecydowała się pani nie szczepić dziecka?
- Szczepiłam dziecko do 3 miesiąca życia ponieważ nie miałam żadnej wiedzy na temat szczepień i możliwych skutków szczepień i nie uzyskałam także takiej wiedzy od lekarzy. U dziecka wystąpiły powikłania po pierwszej dawce szczepionki Pentaxim, kolejne powikłania po drugiej dawce szczepionki, zorientowałam się, że byłam oszukiwana jeżeli chodzi o bezpieczeństwo.
- Czy dotąd skutki tego szczepienia odczuwa pani, pani córka?
- Nie, nie widać po niej, natomiast ma nadal problemy z napięciem mięśniowym, ma problemy sensoryczne, nieznaczne, to prawdopodobnie wyrówna się w dalszych latach rozwoju. Nie jest rehabilitowana już, natomiast była przez prawie przez 3 lata usprawniana, i psychicznie i fizycznie.
- Ma pani pewność, ponad wszelką wątpliwość, że to jest skutek szczepienia?
- Po pierwszej szczepionce nie miałam takiej pewności ponieważ nie miałam żadnej wiedzy na ten temat, nie wiedziałam, że w ogóle są możliwe powikłania, jakiekolwiek inne niż np. temperatura bo dziecko walczy, organizm walczy z jakimś patogenem. Natomiast po drugim szczepieniu i kolejnych objawach neurologicznych, po pierwszych miał objawy alergiczne natychmiast w ciągu 10 godzin i neurologiczne. Po kolejnym szczepieniu kolejne objawy neurologiczne innego typu już, no i uznałam, że to nie może być przypadek.
- No tak, ale jest wiele chorób zakaźnych, na które w tej chwili pani córka nie jest szczepiona, nie obawia się pani o jej zdrowie?
- Nie obawiam się, ponieważ szczepionki…… jest nieznane zagrożenie ze strony szczepionek, one nie zostały przebadane pod względem bezpieczeństwa, nie przeszły badań zgodnych z zasadami Evidence-based medicine, tzn. nie przeszły badań przedklinicznych na zwierzętach.
- Jak w tej chwili opiekuje się pani dzieckiem, w jaki sposób dba o odporność Olimpii?
- Zdrowy tryb życia ogólnie, ruch, świeże powietrze, odżywianie, hartowanie organizmu.
- Czy już nigdy pani nie zaszczepi Olimpii?
- Jeżeli ktoś wyprodukuje szczepionkę bezpieczną, kiedyś – nie wykluczam………..